Firma „ANITA” jest jednym z wiodących producentów lodów i mrożonek w Polsce. Ponadto jest pierwszą polską firmą produkującą lody bezglutenowe oznaczone znakiem Przekreślonego Kłosa. Proszę powiedzieć, ile czasu trwało przejście od pomysłu do gotowego bezglutenowego produktu.
Mieć pomysł to połowa sukcesu, dobrze go zrealizować to kolejny krok do osiągnięcia celu. Teraz mogę powiedzieć, że nie było trudno, ale schody po drodze też były. Producenci lodów zaczynają przygotowanie do nowego sezonu już pod koniec lata. Tak było i w naszym przypadku. Na wiosnę byliśmy przygotowani technicznie. Gorzej z opakowaniami, najpierw trzeba wysprzedać wyprodukowane wcześniej opakowania i etykiety. Do dzisiaj lista produktów zatwierdzonych do oznaczania Przekreślonym Kłosem nie jest całkowicie zrealizowana, kolejne produkty ‒ w nowych opakowaniach ‒ wejdą dopiero w 2017 roku.
Czy Przekreślony Kłos na opakowaniu lodów to odpowiedź na zaobserwowane potrzeby rynku, chwilowy trend, czy może jest w tym działaniu głębsza filozofia podejścia do potrzeb konsumentów?
Zgodnie z naszą wewnętrzną firmową polityką „ANITA” wprowadza na rynek lodów przemysłowych produkty prozdrowotne. Lody bezglutenowe to część tego projektu. W 2016 roku zaoferowaliśmy kilka nowych produktów i zmieniliśmy bazy lodów na bardziej przyjazne dla zdrowia: wiele rodzajów jest na bazie jogurtu z naturalnymi kulturami bakterii, wprowadzamy krok po kroku lody bez laktozy, z witaminami i minerałami, zastępujemy część lodów mlecznych lodami owocowymi ‒ te produkty znajdują bardzo szybko rosnącą grupę klientów.
Pojęcie „lody bezglutenowe” z zasady powinno dotyczyć wszystkich lodów bez dodatków i dekoracji, czyli wszystkich z wyjątkiem rożków i kanapek lodowych. Jednak brak tzw. „czystość produkcji” oraz mnogość lodów z ciastkami lub waflami wewnątrz masy lodowej powoduje, że nie każdy lód teoretycznie bezpieczny jest taki w rzeczywistości.
Z naszego punktu widzenia współpraca z Państwa firmą jest godna pochwały. Sukces firmy „ANITA” to według nas nie tylko bardzo dobre produkty, ale i świetnie zorganizowani, kompetentni pracownicy. A z Pana punktu widzenia jakie jest źródło niewątpliwego sukcesu firmy?
Czy firma odniosła sukces? Zapewne tak, jeśli weźmiemy pod uwagę ciągły rozwój na bardzo zdrowych ekonomicznych podstawach. Natomiast produkty prozdrowotne, w tym lody bezglutenowe, to jeszcze nie sukces, to próba wskazania, w jakim kierunku podążamy. Nie ma to jeszcze przełożenia na duży sukces finansowy. Przygotowanie gamy prawdziwych nowości rynkowych nie przychodzi łatwo. Pracuje nad tym zespół technologów, którzy są siłą napędową każdego szanującego się zakładu spożywczego.
Czy natrafił Pan na jakieś trudności w trakcie poddawania zakładu produkcyjnego procesowi licencyjnemu i audytowi?
Oznakowanie produktu Przekreślonym Kłosem wymaga zatwierdzenia przez Stowarzyszenie według standardów AOECS. Linie produkcyjne, dokumentacja i stosowne badania poddane zostały audytowi i widocznie przygotowani byliśmy dobrze, bo sam proces przebiegł sprawnie i szybko. Znacznie dłużej trwały nasze przygotowania, zwłaszcza badania każdego ze zgłoszonych produktów. Po drodze nie napotkaliśmy trudności, które stanowiłyby przeszkodę nie do przejścia.
W bezglutenowej ofercie Państwa firmy znajdują się lody waniliowe, truskawkowe, czekoladowe, sorbety smakowe i lody wodne. Są też lody z nadzieniem toffi oraz w polewie czekoladowej z migdałami. To dużo jak na początek, a w dodatku wszystkie produkty są w przystępnej, konkurencyjnej cenie. Czy oferta bezglutenowa będzie sukcesywnie poszerzana o nowe smaki?
Rozszerzenie oferty wiąże się u nas z pewnymi ograniczeniami. Tak zwaną czystość produkcji bez glutenu wprowadziliśmy w jednym zakładzie, w którym są określone możliwości techniczne. Tylko niewielka grupa lodów może być w tym miejscu produkowana. Ale projektujemy już nowe smaki lodów bezglutenowych. W tym miejscu warto zauważyć, że na przykład Biedronka ma w ofercie lody ze znakiem Przekreślonego Kłosa, sprzedawane w marce własnej, ale to też są nasze produkty.
Dziękujemy za rozmowę.
Barbara Domaracka